Wieczorem, 22 lutego 2024 roku do bełchatowskiej komendy zgłosiła się pokrzywdzona, która zawiadomiła o włamaniu się na jej konto bankowe. Policjanci dowiedzieli się od zgłaszającej, że utraciła swoją kartę płatniczą robiąc zakupy w miejscowej galerii. Kiedy zorientowała się o jej zagubieniu sprawdziła transakcje płatnicze na swoim koncie. Okazało się wówczas, że nieznana osoba, przy użyciu jej karty, kilkakrotnie płaciła za swoje zakupy w różnych sklepach.
Policjanci zatrzymali podejrzewanego mężczyznę już następnego dnia. Okazał się nim 63-letni mieszkaniec Bełchatowa. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał on łącznie sześć zarzutów, w tym zarzut przywłaszczenia znalezionej karty bankomatowej oraz zarzuty włamania do systemu bankowego i kradzieży pieniędzy - mówiła nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik KPP w Bełchatowie.
Za popełnione czyny podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze