Poznaliśmy laureatów pierwszego konkursu „Zwyciężaj Miłością”. Nagrody przyznane zostały w dwóch kategoriach: osoba indywidualna oraz instytucja, organizacja pozarządowa.
Zależy nam, aby pamięć o św. Janie Pawle II, naszym patronie, była w Bełchatowie pielęgnowana. Zwłaszcza wśród młodego pokolenia bełchatowian. Dlatego też jako Rada Miejska podjęliśmy uchwałę intencyjną, aby uczcić dziedzictwo Papieża Polaka, a pani prezydent w odpowiedzi na tę uchwałę ogłosiła konkurs. Dzisiejsi laureaci w szczególny sposób dbają, by ta pamięć była cały czas żywa w naszym społeczeństwie. Można powiedzieć, że swoją pracą i świadectwem każdego dnia wypełniają testament Jana Pawła II – mówi Ewa Skorupa, przewodnicząca jury konkursu „Zwyciężaj Miłością”.
W kategorii „osoba indywidualna” statuetka powędrowała do ks. dziekana Zbigniewa Zgody, proboszcza parafii pw. Narodzenia NMP. Laureat nie krył zaskoczenia i wzruszenia z powodu przyznania nagrody.
Kiedy zostałem proboszczem od samego początku zastanawiałem się, w jaki sposób dać wyraz mojej miłości do św. Jana Pawła II, który zawsze był mi bliski. Kiedy został wybrany na papieża, byłem na II roku w seminarium i ten pontyfikat towarzyszył mi w przygotowaniu do kapłaństwa. Tutaj w Bełchatowie wpadłem na pomysł, aby rozśpiewać dzieci. Dlatego też zorganizowałem festiwal „Santo Subito”, wiedziałem, że mogę w tej sprawie liczyć na pomoc miasta. Napisałem również hymn pt. „Patron Miasta i rodziny”. Staram się także angażować w organizację i przygotowanie wydarzeń związanych z rocznicami - czy to urodzin, wyboru na tron piotrowy czy śmierci św. Jana Pawła II. Ogromnie się cieszę, że te działania doceniła kapituła konkursu „Zwyciężaj Miłością”, bo ten tytuł wyjaśnia wszystko – podkreślał ks. dziekan Zbigniew Zgoda.
Z kolei w kategorii „instytucja, organizacja pozarządowa” największe uznanie w oczach jurorów uzyskało Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Archidiecezji Łódzkiej Oddział w Bełchatowie. Stowarzyszenie, które w Bełchatowie działa od 30 już lat.
Wszystko zaczęło się w 1993 roku, kiedy członkowie Domowego Kościoła Ruchu Światło – Życie postanowili stworzyć w Bełchatowie świetlicę środowiskową. Wszystkie akcje, które prowadziliśmy przez te kilkadziesiąt lat, to tak naprawdę składowa otwartego serca i potrzeby pomocy innym. Tych inicjatyw jest naprawdę sporo, bo i schronisko dla osób bezdomnych, poradnia życia rodzinnego, bank żywności czy Bełchatowska Droga Krzyżowa. Myślę, że to wypływa z tego, że jesteśmy ludźmi i z naszej wiary. I to jest to, co nas napędza - mówił Sylwester Paradecki ze Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.
Napisz komentarz
Komentarze