Niemal każdego dnia, słyszymy o wzroście zachorować, na COVID-19. Choć w ostatnich kilku dniach, liczba zachorowań nie zwiększyła się znacząco, nadal jest na bardzo wysokim poziomie przekraczającym 20 000 tys.
Od początku pandemii Rząd kilkukrotnie wprowadzał obostrzenia. Ich skutkiem było zamykanie urzędów, instytucji, szkół, itd. Obostrzeń często odbijały się negatywnie na funkcjonowaniu wielu branży i firm. Warto tutaj wspomnieć np. o branży hotelarskiej, fitness, gastronomicznej i wielu innych. Rząd obiecał wsparcie dla przedsiębiorstw, jednak nie zawsze ta pomoc była wystarczająca bądź na czas, czego skutkiem było zamykanie np. mniejszych restauracji. Jak zatem wygląda sytuacja w czasie pandemii w powiecie radomszczańskim? Czy jest ono większe, a może bez zmian, na stałym poziomie?
- Na razie w tej kwasji nie ma złych wieści. Stopa bezrobocia wróciła do poziomu, mniej więcej z zeszłego roku, czyli po lekkim wzroście w stosunku do roku poprzedniego, w maju, czerwcu, lipcu, ta sytuacja się ustabilizowała. Nasz rynek pracy jest silnym rynkiem pracy. Nasza stopa bezrobocia wynosi 5,6 p.p za wrzesień, czyli o 0,5 punktu niżej niż w kraju. Jest to pierwsza taka sytuacja, żebyśmy mieli średnią, poniżej średniej krajowej, więc nasz rynek jest bardziej odpory na zawirowania. Oczywiście sytuacja z obostrzeniami może wpłynąć na rynek pracy, nie jest do dobra informacja dla rynku pracy, natomiast ani na wiosnę, ani obecnie nie obserwujemy, aby coś bardzo złego działo się na rynku pracy – mówi Łukasz Więcek, Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomsku.
Jak już zostało wspomniane, koronawirus nie oszczędza nikogo i wszystkich traktuje równo. Mimo to, od dłuższego czasu w Urzędzie Pracy rejestruje się więcej kobiet niż mężczyzn.
- Już od kilku lat, dominującą grupą osób bezrobotnych są kobiety. 60% osób bezrobotnych z 2500 tys. które w tej chwili mamy w statystyce, stanowią kobiety, co jest oczywiście złą informacją dla tej grupy osób. Kobietom jest trudniej na naszym rynku pracy. Runek pracy wyspecjalizował się w powiecie radomszczańskim, w obszarze zawodów kojarzonych raczej z mężczyznami, i tutaj ta przewaga mężczyzn na rynku pracy jest widoczna – dodaje Łukasz Więcek, Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomsku.
Słowo, które bardzo dobrze opisuje obecną sytuacje w kraju i na świecie to dynamiczność. Ciężko jest przewidzieć, co będzie się działo w najbliższym czasie, czy pandemia zwolni, a może wręcz przeciwnie i konieczne będzie wprowadzenie kolejnych obostrzeń. Ta dynamika tyczy się również rynku pracy. Nie sposób przewidzieć z całą pewnością, jak ten rynek będzie wyglądał.
- Każdy, kto obserwuje obecną sytuacje wie, że bardzo trudno przewidzieć co się będzie działo. Dzięki różnym formą wsparcia m.in. Urząd Pracy, przy pomocy tarcz finansowych, w samym powiecie wypłacił w miesiącach wiosennych, letnich około 5 000 000 zł. pomocy, która też wpłynęła na utrzymanie miejsc pracy. Liczę na to, i jest to duże wyzwanie, ale liczę, że te środki i zaradność przedsiębiorców pomogą miejsca pracy uchronić, i nie dojdzie do tego, że bezrobocie wzrośnie. Zakładam, że kiedyś ta pandemia się skończy. Przypomnę, że są nowe tarcze, nowe środki finansowe, które w tej chwili są kierowane w formie ustaw do Sejmu. Urzędy Pracy również będą reagować i tym firmą, które są najbardziej dotknięte obecną sytuacją będziemy pomagać – mówi Łukasz Więcek, Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomsku.
Napisz komentarz
Komentarze