Trwają przygotowania do obchodów Trzech Króli, które obchodzimy 6 stycznia. Zwyczajowo w ten dzień na ulicach Bełchatowa pojawią się barwne korowody kolędników, górnicza orkiestra i jeźdźcy na koniach. W wydarzeniu udział może wziąć każdy, podczas przemarszu orszaku będą rozdawane korony i śpiewniki.
W tym roku zmieniliśmy nieco formułę. Każdy z króli będzie mieć swój orszak, który wyruszy z innej parafii. Mam nadzieję, że ta propozycja się przyjmie. Zachęcam wszystkich bełchatowian do udziału w tegorocznym Bełchatowskim Orszaku Trzech Króli. Ja również będę szedł z jednej parafii, więc podbiję nieco frekwencję – mówi z uśmiechem prezydent Bełchatowa Patryk Marjan.
Orszak króla Kacpra – z parafii pw. NMP Matki Kościoła i św. Barbary na os. Dolnośląskim, Orszak króla Baltazara – z os. Binków, a dokładnie z parafii pw. Miłosierdzia Bożego, z kolei trzeci – Orszak Króla Melchiora z os. Olsztyńskiego, czyli parafii pw. NMP Nieustającej Pomocy. Wszystkie wyruszą ok. godz. 11:00, zaraz po mszach św., które rozpoczną się o godz. 10:00. Każdy orszak będzie mieć natomiast osobną trasę. Ale ok. godz. 12:00 spotkają się przy Muzeum Regionalnym. Właśnie tam będzie zaaranżowany „Dwór Heroda”, a mieszkańcy będą mieć okazję, aby obejrzeć scenkę. Później wszyscy razem za Gwiazdą pójdą do Stajenki Betlejemskiej. Tak, jak w ubiegłych latach, będzie ona w ogrodach parafii Narodzenia NMP w Bełchatowie (ul. Kościuszki 2).
Napisz komentarz
Komentarze