Festiwal Kolarsko-Biegowy ESBANK GO, to już druga edycja tego festiwalu. W tym roku 27 września odbył się on przy zbiorniku wodnym na Wymysłówku.
Festiwal podzielony był na wiele kategorii w tym na biegi charytatywne. Rozpoczął się od „Biegu dębowego dla Oli”. Był to bieg rekreacyjny na dystansie 3 km poświęcony Aleksandrze Droś:
- „Bieg dębowy dla Oli” jest dla wszystkich uczestników całego wydarzenia. Zbieramy pieniądze dla naszej byłej liderki jednej z drużyn Dębowego Szczepu i harcerki Oli, która obecnie zmaga się z ciężką chorobą i potrzebuje środków na rehabilitacje. W biegu wystartowało prawie 50 osób, zarówno nasze zuchy, jak i rodzice, ale i osoby biegające na co dzień. Uczestnicy otrzymali medale oraz symboliczną słodką babeczkę. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy wesprzeć Olę i miejmy nadzieję, że uda się zgromadzić troszeczkę środków, które wesprą ją w codziennym funkcjonowaniu – mówi Sylwia Mielczarek, Instruktor VII Dębowego Szczepu z ZHP Hufiec Radomsko.
Następną kategorią był bieg „Szczęśliwa Siódemka”. Był to trzeci Radomszczański Bieg Charytatywny, na dystansie 7 km, oraz Nordic Walking również na dystansie 7 km. Pieniądze w tym biegu zbierane były dla Janusza Plewińskiego, podopiecznego Fundacji Promień Radości
Zwycięzcami w tej kategorii zostali: najszybszy wśród mężczyzn Konrad Chrustowski oraz najszybsza wśród kobiet Kinga Pietras.
- Najlepiej biega się na swoim terenie, gdzie można spotkać wielu znajomych, kolegów. Można porozmawiać przed biegiem i po nim. Świetna impreza, która zrzesza wszystkie kluby biegowe z okolicy. Bardzo dobra inicjatywa – mówi nam zwycięzca „Szczęśliwej siódemki” Konrad Chrustowski.
- Bardzo się cieszę, że udało się wygrać bieg tym bardziej, że to był bieg przełajowy, a raczej bardziej sprawdzam się w biegach ulicznych. Jeśli tylko mogę, biorę udział we wszystkich biegach w naszym mieście. Bardzo cieszę się, że nasze miasto jest dosyć aktywne - mówi Kinga Pietras, zwyciężczyni „Szczęśliwej siódemki”.
Następnie odbył się Duathlonik – kategoria dla najmłodszych uczestników festiwalu, w którym zawodnicy najpierw biegli, potem jechali na rowerze, a kocowy etap to znów bieg.
Finałem festiwalu był 2. Radomszczański Duathlon, czyli 5 km biegu, następnie 10 km roweru, na koniec 2,5 km biegu.
- W „Biegu dla Oli” zbieramy pieniądze dla Oli, natomiast w „Szczęśliwej siódemce” zbieramy pieniądze dla Janusza, podopiecznego Fundacji Promień Radości. Całe wpisowe jest dla nich. W zeszłym roku festiwal odniósł sukces, było to troszkę w innym miejscu, teraz chcemy promować zbiornik na Wymysłówku i wydaje mi się, że nam się to uda – mówi Sebastian Pierzchalski, Prezes KBKS Radomsko.
Za organizację wydarzenia odpowiedzialna byli: Fundacja Promień Radości, Miasto Radomsko, Nadleśnictwo Radomsko i Powiat Radomszczański.
Napisz komentarz
Komentarze