Problem polega w firmie, która się zajmuje szpitalną telewizją. Usługi, jakie oferuje nie są spełniane. Kwoty podane na odbiorniku oraz czas odbierania telewizji jaki przysługuje za daną kwotę, nie pokrywają się z rzeczywistym czasem odbioru. Po wybraniu numeru podanego na odbiorniku i probie zgłoszeniu problemu, firma albo nie odbiera telefonu, albo dowiadujemy się, że źle wrzucamy monety. Kolejne telefony skutkują blokowaniem numerów dzwoniących. Jeśli chcemy złożyć reklamacje, musimy ją złożyć na adres mailowy podając swoje dane, chociaż nie możemy się dowiedzieć z kim rozmawiamy ani jaka firma świadczy usługi. Pacjent, który leży często nie ma dostępu do komputera ani internetu aby móc złożyć reklamację.
Władze szpitala, gdy tylko dotarła informacja o problemie, natychmiast wysłał stosowne pismo do firmy, tak aby ten problem został zlikwidowany. Dla szpitala komfort pacjenta jest istotny dlatego tak szybko zareagował na skargę, pomimo iż winę ponosi firma, od której dzierżawi odbiorniki.
Jeśli macie Państwo ważną sprawę, którą chcielibyście się podzielić, prosimy o wysyłanie wiadomości na adres [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze