Maskotek, które zostały dostarczone do szpitala było około 40, wszystkie ręcznie uszyte. Kształt i wielkość uszytków była przeróżna, dlatego każde dziecko mogło znaleźć coś dla siebie. Dzieci nie ukrywały radości podarunkiem.
Każdy kto chciałby wesprzeć akcję może przynieść do Samorządowego Przedszkola numer 4 różne materiały i ścinki, z których zostaną uszyte maskotki. Można też uszyć własnego pluszaka, co nie jest trudne – jak mówi Barbara Rygalska. Do grupy można dołączyć, dziewczyny chętnie służą radą dla każdego, kto chciałby pomóc.
Napisz komentarz
Komentarze