1 lutego bieżącego roku Policja została poinformowana o rozboju w centrum miasta. 32-letni mieszkaniec Radomska z bronią w ręku wtargnął do samochodu każąc oddać telefon i zawieźć się na dworzec. Gdy kierowca odmówił, ten udał się do kolejnego samochodu. Znajdował się tam 69-latek, który mając przy ciele pistolet, zawiózł napastnika pod wskazany adres. Podejrzany po kradzieży telefonu wyszedł z auta i udał się do budynku dworca. Starszy mężczyzna zauważając patrol Policji poinformował o całym zdarzeniu. Kilka chwil później policjanci zatrzymali napastnika, który miał przy sobie skradziony telefon i pistolet gazowy. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, badanie wykazało 2,6 promila alkoholu w organizmie. W mieszkaniu zatrzymanego policjanci zabezpieczyli 91 sztuk amunicji oraz broń.
Grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze