Zespoły uczestniczące w tym wyjątkowym turnieju podzielone zostały na dwie grupy, z których trzy najlepsze zyskały prawo gry w fazie pucharowej. Emocji nie brakowało, jak również umiejętności samym piłkarzom, ponieważ na placu gry mogliśmy oglądać m.in. czynnych piłkarzy III, IV ligi oraz niższych klas rozgrywkowych, a także dyrektora sportowego PGE GKS Bełchatów.
Co ciekawe, pierwsze trzy spotkania fazy pucharowej – półfinały i mecz o miejsce 5 – kończyły się dogrywkami oraz w przypadku pojedynku Humaxu z Vortisem nawet serią rzutów karnych. Miejsce trzecie zajęła drużyna NSZZ Policjantów w Bełchatowie, ubiegłoroczni zwycięzcy, która pokonała 1:0 Vortis. W finale Elektrownia o dwie bramki okazała się lepsza od bełchatowskiego Humaxu. Najlepszym zawodnikiem turnieju został Bartosz Kaczorowski, a najlepszym bramkarzem Zbigniew Rojek (obaj Elektrownia).
Podczas turnieju prowadzone były licytacje m.in. koszulek reprezentacji Polski, PGE Skry Bełchatów, gadżetów PGE GKS. Najwięcej – 700 zł – zapłacono za biało-czerwony trykot z autografami kadry narodowej w futsalu. – Dochód z licytacji oraz opłat związanych z uczestnictwem w turnieju pozwolił nam zebrać dwukrotnie więcej pieniędzy niż w zeszłym roku! To duży sukces, dzięki czemu z radością będziemy mogli przekazać Patrycji blisko 5 tys. zł – mówi Marcin Kowalski, jeden z organizatorów.
Napisz komentarz
Komentarze