Daniel przebrnął bez problemu przez pierwszą i drugą rundę po czym trafił do finału eliminacji, gdzie o podium walczyło pięciu zawodników. Bełchatowianin spisał się w finale całkiem dobrze co wystarczyło na zajęcie 3. miejsca, które gwarantuje mu udział w finale Pucharu Świata rozgrywanego 2 grudnia na Wyspach Karaibskich w Gwadelupie. Turniej kwalifikacyjny wygrał inny z reprezentantów Polski - Miłosz Kubacki.
W swojej karierze, która trwa niespełna 4 lata Daniel miał wzloty i upadki. 25-latek poświęca sporo wolnego czasu na treningi. W jego życiu był też moment załamania kiedy to musiał przejść operację, bo w trakcie jednego z treningów nabawił się on kontuzji bicepsa. Teraz przed bełchatowianinem wielka szansa na sukces. 2 grudnia Daniel będzie rywalizował z najlepszymi na świecie. Aby tam wystąpić 25-latek potrzebuje wsparcia finansowego, bo z pewnością samemu nie będzie mu łatwo pokryć całkowitych kosztów tej wyprawy.
Daniel Lis to brat utalentowanej trójboistki Idy, która również wygrywa to co się da na turniejach europejskich czy międzynarodowych. W ich rodzinie sport jest bardzo popularny, bowiem ich siostry Julia oraz Aniela też są oddane innym dyscyplinom. Daniel Lis to przykład do naśladowania. Jego osoba pokazuje, że choć niekiedy w życiu są gorsze momenty to należy robić wszystko, aby robić to co się lubi i kocha.
Oto finałowy występ Daniela w trakcie turnieju kwalifikacyjnego rozgrywanego 22 lipca w Rzymie:
Posąg rzymski z Bełchatowa w finale Pucharu Świata
Daniel Lis to 25-letni bełchatowianin, który w ubiegły weekend w Rzymie walczył w kwalifikacjach “KenguruProStreet Workout World Cup” do turnieju finałowego Świata. Jak mu poszło?
- 28.07.2017 11:43
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze