W sobotę, 11 listopada w Bełchatowie, odbyły się obchody Święta Niepodległości. Najpierw w parafii przy ul. Czyżewskiego odprawiona została msza św. w intencji Ojczyzny. Zaraz po niej delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym żołnierzy poległych w walce o niepodległość Polski znajdującym się przy parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Następnie mieszkańcy przeszli na pobliski Plac Wolności pod posąg Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie odbyły się przemówienia, złożenie kwiatów przed posągiem Marszałka Piłsudskiego.
Spotykamy się w cieniu posągu Józefa Piłsudskiego. Pamiętajmy też o tym, że nie tylko trud legionowy, nie tylko autorytet Marszałka, ale także wszystkich formacji politycznych oraz wszystkich trendów myślowych, czyli cały potencjał intelektualny narodu polskiego ukierunkowany był na jeden cel – odzyskanie niepodległości – podkreślał wicemarszałek województwa łódzkiego Zbigniew Ziemba.
Nikt nie zadba o nasze dobro, jeżeli my sami nie będziemy o nie dbać. Pamiętajmy, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Pielęgnujmy ją w naszych domach, wtedy będziemy pewni, że rozkwitnie w pełnej krasie – mówił wiceprezydent Politański. – Warto dziś także zaznaczyć, że spotykamy się na placu Wolności nieprzypadkowo. To właśnie tutaj przed wybuchem II wojny światowej odbywały się wszystkie patriotyczne uroczystości. To tutaj także odbyło się Święto Niepodległości 11 listopada 1938 roku. I to właśnie w tym miejscu bełchatowianie postanowili wznieść postument, na którym umieścili tablicę poświęcona piętnastu legionistom i peowiakom, którzy oddali życie za to, co było dla nich najcenniejsze – naszą wolność – mówił wiceprezydent, Łukasz Politański.
Mieszkańcy wspólnie odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego. Uroczystości uświetniła także Miejska Orkiestra Dęta Bełchatów-Grocholice. W jej wykonaniu mogliśmy usłyszeć m.in. hymn Wojska Polskiego, ale także znane i lubiane piosenki żołnierskie.
Napisz komentarz
Komentarze