15 października około godziny 23 przestraszony mieszkaniec gminy Zelów, który wracał w kierunku Parzna z dyskoteki został zaatakowany przed stado dzików. Mężczyzna wspiął się na drzewo skąd wezwał policję. Na miejsce udał się najbliższy patrol, który włączyli lampy błyskowe, aby 28-latek, który był w ciągłym kontakcie telefonicznym z dyżurnym policji mógł poinformować, gdzie się znajduje. Policjanci odnaleźli przestraszonego mężczyznę, któremu pomogli zejść z drzewa. 28-latek wrócił do domu cały i zdrowy.
28-latek uciekł na drzewo przed dzikami
W niedzielny wieczór do bełchatowskiej policji napłynęło nietypowe zgłoszenie. 28-latek, który wracał pieszo z dyskoteki został zaatakowany przez dziki w wyniku czego postanowił uciec na drzewo i wezwać pomoc.
- 16.10.2017 14:20 (aktualizacja 24.09.2023 21:13)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze