Jabłonie tak lubianych przez Polaków gatunków zajmą blisko hektar przy ulicy Okrzei. Dotąd była to wyjątkowo zaniedbana działka, z okolicy już zniknęły krzaki i chwasty, które porastały to miejsce. W tej chwili na terenie przyszłego "Jabłoniowego sadu" trwa przygotowanie podłoża, zabiegi mają na celu doprowadzenie gleby do jej odpowiedniego odczynu i struktury.
- Zgodnie z zaleceniami specjalistów, najważniejszymi czynnościami poprzedzającymi sadzenie drzew jest oczyszczenie terenu z chwastów i innych zanieczyszczeń. Wszystkie zaplanowane przez nas do sadzenia gatunki nie wymagają specjalnego przygotowania ziemi, zaleca się jednak całkowitą wymianę ziemi na żyzną, ogrodniczą lub przynajmniej zmieszanie gleby urodzajnej z rodzimą w stosunku 1:1 - mówi Alina Walaszko z Wydziału Inżynierii bełchatowskiego Urzędu Miasta.
Na działce trwa rozrzucenie i rozplantowanie ziemi żyznej lub kompostowej na grubość 10 centymetrów, modelowany jest cały teren Sadu. Trwa także nawożenie gleby. Termin zakończenia wszystkich tych prac przewidziany jest na 1 sierpnia. Przed naszą kamerą opowiadał o tym odpowiedzialny za te prace, Andrzej Kilańczyk.
Zagospodarowanie terenu pod inwestycję obejmuje w swym zakresie: budowę alejek parkowych (w śladach głównych przedeptów i linii komunikacji pieszej), pielęgnację i urządzenie nowej zieleni, urządzenie placu wypoczynkowego i wyposażenie terenu w obiekty małej architektury (min.: altanę, pergole, domki dla ptaków i owadów, ławki).
Imponująco projekt "Jabłoniowego Sadu" wygląda też pod kątem przyrodniczym. Ponad pięć tysięcy metrów kwadratowych trawników i ponad trzysta metrów kwietnej łąki, sto szesnaście sztuk drzew jabłoniowych i niespełna dwa tysiące krzewów liściastych – taka ilość roślinności ma tworzyć piękne miejsce wypoczynku i rekreacji. Ideą, która leżała u podstaw stworzenia "Sadu Jabłoniowego" było uporządkowanie, uatrakcyjnienie przestrzeni miasta i nadanie jej ciekawej formy - a te cele zrealizują się wraz z powstaniem parku przy Okrzei.
Napisz komentarz
Komentarze