Wysokie temperatury i upał bywają nie do zniesienia. Jeśli spędzamy lato w mieście, warto przestrzegać zasad, które ułatwiają nam życie w skwarze.
W upał pijmy dużo wody, najlepiej 2-3 litry napojów dziennie. Powinna być to głównie woda wysoko zmineralizowana, uzupełniania słabą herbatą i sokami owocowo-warzywnymi. Warto sięgnąć po sok pomidorowy, bo świetnie uzupełnia potas, który łatwo tracimy w gorące dni. Należy unikać kawy, coli i alkoholu. Eksperci radzą, żeby podczas wysokich temperatur pić dużo wody i odpoczywać w cieniu. Należy unikać przebywania na słońcu w porze największego nasłonecznienia.
Najlepiej nie wychodzić z domu w godz. 11.00-15.00, bo w tym czasie słońce działa najsilniej. Jeśli musimy wyjść, nie zapominajmy o kremie z filtrem, jasnym, przewiewnym ubraniu i oczywiście nakryciu głowy - mówiła Joanna Samburska, Inspekcja Sanitarna w Bełchatowie.
Stosuj odpowiednią ochronę przeciwsłoneczną
Ochronę przeciwsłoneczną trzeba stosować przez cały rok, jednak to latem, gdy słońce „praży” najmocniej, szczególnie trzeba dbać o zabezpieczenie przed promieniowaniem UV. Kosmetyki do opalania należy aplikować każdorazowo przed wyjściem na zewnątrz i reaplikować kilkukrotnie w ciągu dnia. Jaki filtr wybrać? Najlepszy będzie oczywiście krem z SPF50 i wysoką ochroną UVA, który pozwoli uniknąć poparzeń, przebarwień słonecznych, objawów fotostarzenia i ograniczy ryzyko nowotworów skóry.
Ochrona przeciwsłoneczna na upały jest bardzo ważna, jednak należy pamiętać, że nawet dobry krem nie zapewni 100% zabezpieczenia, dlatego nadmierna ekspozycja słoneczna jest niezalecana. W trakcie upałów przebywanie na słońcu może być niebezpieczne, specjaliści przestrzegają zwłaszcza przed opalaniem w godzinach od 10 do 16 (dopuszczalna jest krótka ekspozycja – 15 minut, aby zapewnić sobie prawidłową syntezę słoneczną, tak bowiem produkowana jest witamina D w organizmie). Spacer lub inną aktywność fizyczną na zewnątrz najlepiej planować w godzinach porannych lub wieczornych.
Pamiętajmy o odpowiednim ubraniu w upalne dni
W gorące dni wolimy nosić na sobie jak najmniej, ale to błąd — odsłonięte ciało szybciej oddaje wodę, przez co prędzej się odwadniamy i zwiększamy ryzyko oparzeń słonecznych. Gdy na dworze panuje upał, znacznie lepiej sprawdzą się zabudowane, ale luźne, jasne ubrania z tkanin przepuszczających powietrze, takich jak len czy bawełna. Zdecydowanie zrezygnujmy z ciemnej odzieży, która się nagrzewa i sprawia, że jest nam jeszcze goręcej. Koniecznym uzupełnieniem stroju jest nakrycie głowy zakrywające nie tylko ją, ale również kark, który bywa szczególnie narażony na oparzenia słoneczne. „Stylizację” powinny dopełnić okulary przeciwsłoneczne z filtrem dobrej jakości. Jeśli ich nie mamy, lepiej całkowicie zrezygnować z okularów, bo te bez filtra zwiększają prawdopodobieństwo przeniknięcia szkodliwego promieniowania do oka.
Zadbajmy o odpowiednią dietę
W upalne dni jedzmy przede wszystkim mniej i lżej, dbając o to, żeby w potrawach znajdowało się dużo składników o wysokiej zawartości wody, takich jak warzywa oraz owoce. Z owoców najlepiej sprawdza się arbuz i truskawki, które poza wodą zawierają również cenne witaminyDobry jest również ogórek oraz sałata — składają się głównie z wody. Typowo letnimi daniami są też chłodniki, koktajle owocowo-warzywne typu smoothie lub potrawy na bazie mleka bądź wody, które dobrze nawadniają organizm.
Napisz komentarz
Komentarze