Można powiedzieć, że tegoroczny Sylwester należał do tych spokojniejszych. Nie było, wielu nagłych przypadków. Tylko jeden pacjent trafił do szpitala na szycie, po nieszczęśliwym wybuchu petardy.
W okresie noworocznym do szpitalnego oddziału ratunkowego trafił pacjent, który nieostrożnie obchodził się z petardą. Doznał on urazu ręki, który w ramach SOR-u został zaopatrzony. Następnie pacjent wymagał dalszej hospitalizacji i leczenia w oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej – mówi Przemysław Drozdek Kierownik Kancelarii Szpitala Powiatowego w Radomsku.
Pacjent trafił w Sylwestra po północy. Sam dotarł do szpitala, natomiast wymagał dalszego leczenia na oddziale.
Nawet się tego nie spodziewam, petarda od razu wybuchła w ręce. Palec jest uszkodzony i wszystko szyte. Lepiej z petardami odpuścić i dać sobie spokój – mówi Pan Piotr poszkodowany w wybuchu petardy.
Napisz komentarz
Komentarze