17 kwietnia około godziny 19.00 policjanci patrolujący ulice miasta w ramach akcji świątecznej „Bezpieczny Weekend - Wielkanoc 2017” zauważyli rowerzystę, który jechał „na czołówkę” z radiowozem, nie korzystając, wbrew obowiązkowi, z drogi dla rowerów. Dodatkowo styl jazdy „wężykiem” wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna widząc radiowóz zjechał na drogę dla rowerów i kontynuował jazdę. Po kilku minutach został zatrzymany. Po zejściu z roweru mężczyzna miał duże trudności z utrzymaniem równowagi, a z ust czuć było silną woń alkoholu. 25-letni bełchatowianin oświadczył policjantom, że nie korzysta z drogi dla rowerów bo są święta i tak mu się podoba. Jak się okazało rowerzysta miał ponad 3 promile alkoholu we krwi. W trakcie wykonywania czynności, mężczyzna wielokrotnie proponował policjantom 2000 złotych łapówki, w zamian za wypuszczenie go. Widząc stanowczość funkcjonariuszy stawał się coraz bardziej agresywny i wulgarny, wyczerpując przy okazji znamiona przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego. Bełchatowianin trafił do aresztu. Odpowie karnie za próbę wręczenia korzyści majątkowej policjantom, znieważenia funkcjonariuszy oraz kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Nietrzeźwy rowerzysta chciał wręczyć łapówkę
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi nietrzeźwemu rowerzyście, który usiłował wręczyć policjantom z bełchatowskiego Wydziału Ruchu Drogowego 2000 złotych łapówki.
- 19.04.2017 12:51 (aktualizacja 24.09.2023 21:11)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze