„Musimy pielęgnować naszą przeszłość, aby przyszłość budować na prawdzie” - uroczystość sadzenia dębów pamięci w Budzowie

   Dęby, to bardzo często majestatyczne i długowieczne drzewa. Dlatego też stały się swoistym symbolem w naszej kulturze. Sadzi się je, aby uczcić jakieś wydarzenie, uczcić pamięć ludzi, tymi właśnie majestatycznymi drzewami. 28 kwietnia 2023 roku w Budzowie w Gminie Żytno zasadzono właśnie dęby, które upamiętniają zamordowanych mieszkańców.

 Według przekazów kronikarskich, w Budzowie miało zostać schwytanych i zamordowanych 6 powstańców zrywu niepodległościowego 1863 roku. Na mogile bohaterów zamiast krzyża posadzono 6 dębów, gdyż cenzura rosyjska zabraniała jakichkolwiek form upamiętniania powstania styczniowego. 

    W 1863 roku w tym miejscu zginęło 6 mieszkańców. Był to okres zaborów, więc okoliczna ludność nie mogła uczcić zabitych inaczej, więc posadziła na tę pamiątkę 6 dębów. 

  Minęło od tego czasu 160 lat. Do tego czasu dotrwały tylko 3 dęby, także uznaliśmy za swoją powinność dosadzić te 3 dęby, które nie dotrzymały, żeby pamięć o tym miejscu była nadal trwała i służyła nowym pokoleniom do korzystania z nauk historii - tłumaczy Dariusz Perliński Nadleśniczy Nadleśnictwa Gidle

  Dęby to jednak tylko symbol. Najważniejsza jest przecież sama pamięć ludzka o tamtych wydarzeniach, o tamtych ludziach. Ci ludzie tak długo żyją, jak długo żyje o nich pamięć w sercach i umysłach ludzi. I o tym nie możemy zapominać.

   Musimy pielęgnować tę naszą przeszłość, przeszłość bardzo ważną dla nas, dla Polaków, aby przyszłość budować w oparciu o prawdę, o prawdę historyczną. O tym nie można zapominać, to jest bardzo ważne dla tych, co o Polskę walczyli, o Polskę niepodległą. Dzisiaj, dzięki powstańcom styczniowym, żyjemy w wolnym kraju - mówi Poseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Milczanowska. 

  Poza posadzeniem dębów pamięci, które poświęcił sam Papież Franciszek, tuż przy krzyżu zakopano kapsułę pamięci dla następnych pokoleń. W wydarzeniu brali udział m.in. Poseł Anna Milczanowska, Wicestarosta Małgorzata Lewandowska i Członek Zarządu Powiatu Michał Koski, wójt Gminy Żytno oraz przedstawiciele Nadleśnictwa i mieszkańcy gminy Żytno.

  Gmina Żytno jest bardzo dumna, że ma na swoim terenie wspaniałe miejsca historyczne. W roku 1863 roku 6 osób zostało zamordowanych. W związku z tym, że nie można było upamiętnić krzyżem ich pamięci, miejscową ludzkość posadziła ku pamięci pomordowanych osób 6 dębów - dodaje Mirosław Ociepa Wójt Gminy Żytno.