I już mamy 2023 rok, a dokładnie rzecz ujmując, mamy już luty 2023 roku, czyli pierwszy miesiąc nowego roku już za nami. Przyznać się, kto miał jakieś postanowienia noworoczne? Teraz podnoszą rękę wszystkie te osoby, które postanowiły sobie, że od nowego roku zadbają o formę fizyczną, zrzucą kilka kilogramów, a może nawet stworzą jakąś rzeźbę ze swoich mięśni? Myślę, że kilka mentalnych rąk było podniesionych w górę. To super! Dlaczego? O tym dowiesz się za chwilę.
Z postanowieniami noworocznymi bywa jednak tak, że trwają do połowy pierwszego miesiaca - stycznia. Wtedy agresywnie staramy się ćwiczyć, stosujemy dietę równie agresywną i ćwiczymy, ćwiczymy, ćwiczymy... mniej więcej do 15 stycznia. A jak ta kwestia wygląda na siłowni Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomsku? O tym opowie Andrzej Rak, wielokrotny mistrz świata w latach 2012-2015 w różnych federacjach sportowych, oczywiście w kulturystyce.
Zainteresowanie się zwiększa. To są postanowienia noworoczne zazwyczaj. Od stycznia do marca zwiększa się ilość osób uczęszczających na siłownie. Później niestety ono maleje. Ze 100% tych nowych osób, które zapisały się na siłownię zostaje mniej więcej 20/30% i tak to wygląda na większości siłowni – mówi Andrzej Rak, instruktor na siłowni MOSiR w Radomsku.
Mamy już to postanowienie, zdecydowaliśmy się, więc od czego zacząć?
Najlepiej od samego początku, czyli od znalezienia kogoś, kto podpowiedziałby nam, jak trenować. Są tak zwani trenerzy personalni, z tym że w Radomsku są 3, może 4 osoby, które naprawdę znają się na temacie.
W Polsce można trenera personalnego zrobić w 2 tygodnie, instruktora kulturystyki w około 3/4 miesiące. Warto mieć jakieś pojęcie o takiej osobie, czy był on np. zawodnikiem, który w przeszłości startował w zawodach i potrafił przygotować swoje ciało do startu. Można również ewentualnie udać się do kogoś, kto nie jest zawodowym kulturystą, ale jako trener personalny dobrze wygląda. Może być szczupły, ale to ciało musi być delikatnie wyrzeźbione, muszą być zaznaczone mięśnie, bo jeżeli sam potrafił doprowadzić siebie do takiego poziomu, to może poprowadzić też kogoś.
Czyli taka osoba zwyczajnie powinna mieć doświadczenie w tym zakresie?
Zdecydowanie. Według mnie, jeżeli chodzi o trenera personalnego, jego doświadczenie powinno wynosić od 5 do 10 lat treningu w sportach sylwetkowych. Nie mówię o treningu wyczynowym.
Jaki trening przyniesie najlepsze efekty?
Najlepszy trening dla wszystkich, niezależnie od wieku, to trening rekreacyjny z obciążeniem oporowym, czyli właśnie na siłowni. Bieganie jest bardzo popularne, ale sam bieg nie rozwija tkanki mięśniowej. Z wiekiem niestety zanika nam tkanka mięśniowa, a tylko trening oporowy może spowolnić ten zanik. Żeby facet był facetem, no to również musi wyglądać jak facet.
Od 30 roku życia produkujemy coraz mniej testosteronu, a testosteron jest hormonem, który rządzi facetem. U kobiet jest to 10% tego, co u mężczyzn, niemniej również jest bardzo ważny.
Sama siłownia to nie wszystko. Co z dietą?
Dietetyczność to jest podstawa, ale to jest też sposób na życie. Nie polega to na tym, że ktoś podejmuje jakieś wyzwanie na początku roku, to wyzwanie trwa 2, może 3 miesiące, a później przechodzi do normalnego żywienia. Każdy rodzaj żywienia, to jest jakaś dieta wysokotłuszczowa, wysokowęglowodanowa, wysokobiałkowa. Trzeba uzmysłowić sobie, że cukry proste, czyli słodycze, pączki, ciasta, słodzone napoje, są złe, to jest coś, co organizm toleruje, ale jest to złe dla organizmu. Węglowodany proste najszybciej odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej.
Trzeba się troszeczkę zainteresować dietetyką, ewentualnie poprosić o pomoc kogoś, kto wie dużo na temat dietetyki. Otóż np. mieszanie tłuszczy z węglowodanami, czyli np. ziemniaki pokruszone tłuszczem, mięso smażone, to wszystko powoduje tycie. Jeżeli jemy ziemniaki, kaszę, to niczym ich nie okraszamy. Mięso powinno być gotowane albo z grilla, do tego dużo sałatek, sałatek warzywnych. Warzyw można jeść do oporu.
Jeśli ktoś chce się dobrze odżywiać i zadbać o swoją sylwetkę, musi zwiększyć swoją ilość posiłków z 3 do 4/5 dziennie. Podstawa do oczywiście śniadanie, płatki owsiane są rewelacyjne. Jest powiedzenie: „Jak jesz, tak wyglądasz”.
Zapraszam na MOSiR Radomsko. Siłownia może nie jest zbyt duża, jest kameralna, ale ma swój klimat. Na tym sprzęcie ja czterokrotnie zdobyłem tytuł mistrza świata w różnych federacjach – zaprasza Andrzej Rak, instruktor na siłowni MOSiR w Radomsku.
Napisz komentarz
Komentarze