36 lat. Tyle Polacy musieli czekać na awans swojej reprezentacji do fazy pucharowej na mistrzostwach świata. W tym miejscu nie będzie dywagacji nad stylem, w jakim tego dokonała, bo zaważył bilans bramek, nie piękna i heroiczna gra. Przypomnijmy, że już w najbliższą niedzielę 4.12.2022 o godzenie 16:00 Polacy zmierzą się z reprezentacją Francji.
W tym artykule mowa będzie o pieniądzach, które sprawiły, że ten mundial jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych w całej historii.
Konto piłkarskiej centrali niebawem zasili kwota 5 mln dol., czyli ponad 23 mln zł. Jak udało nam się dowiedzieć, blisko połowę tej kwoty (dokładnie 40 proc.) mają otrzymać piłkarze. Do podziału będą mieli kwotę 2 mln dol., czyli w przybliżeniu blisko 9,5 mln zł. Pozostałą część kwoty trafi natomiast do krajowej federacji, która łącznie otrzyma 3 mln dol., czyli łącznie ponad 14 mln zł – pisze „Przegląd Sportowy”.
To mało czy dużo, biorąc pod uwagę styl gry? Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam.
Napisz komentarz
Komentarze