Na miejsce natychmiast wysłani zostali policjanci, którzy ustalili, że 32-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego, będący pracownikiem jednej z firm, która wykonywała prace na terenie Elektrowni Bełchatów, podczas prac na metalowej konstrukcji spadł z wysokości około 20 metrów. Podjęta akcja reanimacyjna była bezskuteczna, mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, oficer prasowy bełchatowskiej policji.
Służby w postaci Policji pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii.
Napisz komentarz
Komentarze