23 lutego 2017 roku o godzinie 18:00 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, której sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Kierujący fiatem seicento na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego z Sienkiewicza uderzył w lewy bok opla i nie zatrzymując się odjechał. Pokrzywdzony podał oficerowi dyżurnemu kierunek ucieczki sprawcy. Dzięki szybkiej reakcji policjantów z bełchatowskiej drogówki uciekinier został zatrzymany już po 5 minutach. Policjanci namierzyli go na ulicy 1-go Maja, kiedy wjeżdżał na parking przy supermarkecie. Okazało się, że w organizmie 53-latka było ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna nie posiadał również uprawnień do kierowania i miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów. Za jazdę w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do orzeczonego zakazu bełchatowianinowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz świadczenie pieniężne w kwocie 10.000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej, za co grozi grzywna do 5.000 złotych.
Nietrzeźwy, bez uprawnień spowodował kolizję
Zatrzymała go policja. Kierujący fiatem seicento spowodował kolizję z oplem i odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej reakcji bełchatowskiej policji uciekinier został namierzony 5 minut później.
- 27.02.2017 08:46 (aktualizacja 24.09.2023 21:11)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze