Trwa woja w Ukrainie. Polacy ruszają z pomocą organizując, rożnego rodzaju zbiórki. Swoją zbiórkę organizuje również Publiczna Szkoła Podstawowa nr 7 w Radomsku. Dlaczego zdecydowała się zaangażować w pomoc?
Dla nas było to oczywiste, że jak komuś się dzieje źle, to musimy pomagać. Nasza szkoła zawsze staje do takich akcji, natomiast to, co się teraz dzieje, przerosło nasze wszelkie wyobrażenia. U naszego wschodniego sąsiada trwa wojna.
Akcję zainicjowaliśmy już w piątek, czyli w drugim dniu agresji Rosji na Ukrainę. Jest bardzo dużo miejsc, w których te zbiórki się na terenie miasta odbywają, natomiast Kowalowiec jest dzielnicą nieco z boku, więc jeżeli ktoś ma wieść do centrum miasta, to może zastawić produkty u nas. Chodzi przede wszystkim o wygodę. Tutaj rodzice przyprowadzają dzieci, a w tej części Radomska nie ma tak dużego miejsca, gdzie można by zostawić te rzeczy – mówi Radosław Bartnik, Dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 w Radomsku.
Oto lista najpotrzebniejszych rzeczy
Jak zwykle w takich sytuacjach bywa, na odzew ludzi z dobrym sercem nie trzeba było czekać długo.
Mamy bardzo dużo pomocy zewnątrz, Już jedna z drużyn harcerskich zaoferowała się do pomocy przy segregacji. Jedna z radomszczańskich firm zaoferowała dostarczenie kartonów, opakowań, żeby można to było później popakować. Kilku rodziców zaoferowało pomoc w przewiezieniu tych wszystkich rzeczy, ponieważ mają busy. Odzew jest natychmiastowy i to nas cieszy, jeżeli można powiedzieć, że cokolwiek nas cieszy w tej dramatycznej sytuacji.
Mamy dużo znajomych na Ukrainie, osobiście prywatnie wiele lat jeździłem na Ukrainę, mam nadzieję, że jeszcze będę tam jeździł. Mamy też ucznia w Chersoniu, który siedzi z rodzicami w bunkrze. To jest uczeń naszej szkoły, który wyjechał na ferie do dziadków i już nie udało mu się wrócić.
Dużo mamy tych kontaktów, dużo mamy znajomych. Mamy również uczniów z Ukrainy od lat uczących się u nas, także dla nas jest to normalne, że trzeba w takich momentach pomagać – dodaje Radosław Bartnik, Dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 w Radomsku.
Poniżej zamieszczamy link do zbiórki na rzecz Romka Tatarinova, który wraz ze swoimi rodzicami jest uwieziony w schronie Chersoniu:
Zbiórka produktów dla Ukraińców nie jest ograniczona w żaden sposób czasowo. Artykuły będą zbierane zarówno dla Ukraińców znajdujących się w Ukrainie, jak i tym którzy przyjadą do Polski, m.in. do Radomska.
Napisz komentarz
Komentarze