Już po raz kolejny ulicami Bełchatowa mogliśmy podziwiać orszak Trzech Króli. Tym razem również nie zabrakło tych którzy podróżowali, aby ujrzeć nowo-narodzonego Chrystusa. Byli aniołowie, pasterze i oczywiście trzej królowie: Kacper, Melchior i Baltazar. To właśnie im rokrocznie jest oddawany hołd w kościele katolickim z okazji święta Objawienia Pańskiego, obchodzonego 6 stycznia.
Bełchatowskim Orszakiem Trzech Króli, który wyruszył spod kościoła na os. Dolnośląskim do stajenki przy kościele na ul. Kościuszki, przemaszerował również Mieszko I i jego konna świta. To nowość tegorocznego bełchatowskiego orszaku, która miała swój finał pod Muzeum Regionalnym w Bełchatowie, gdzie uczczono 1050 lecie chrztu Polski.
Oprócz Mieszka I i tłumnie maszerujących mieszkańców Bełchatowa do orszaku przyłączyli się również górnicy i pracownicy elektrowni. Pokłon małemu dzieciątku Jezus chciała również złożyć młodzież bełchatowska upamiętniając Światowe Dni Młodzieży.
Dzień Objawienia Pańskiego jest świętowany w wielu miastach Polski. Uliczne jasełka, połączone ze wspólnym kolędowaniem to tradycja kultywowana od wielu pokoleń.
Napisz komentarz
Komentarze