17 grudnia 2016 roku przed godziną 13.00 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży butli z gazem. Do zdarzenia doszło na ulicy Olsztyńskiej. Wówczas pracownik rozwożący butle, pozostawił zamknięty samochód dostawczy przed blokiem, do którego miał dostarczyć jedną z nich. W tym czasie 31-letni bełchatowianin włamał się do opla i ukradł dwie butle z gazem. Łup schował przy koszach na śmieci, a sam uciekł z miejsca zdarzenia. Całą sytuację zauważyła czujna mieszkanka bloku. Kiedy kierowca wrócił do swojego samochodu bełchatowianka opowiedziała mu o sytuacji i poinformowała policję. Funkcjonariusze już w kilka minut później zatrzymali amatora cudzej własności. Dzięki wnikliwości śledczych okazało się, że notowany przez policję bełchatowianin ma na swoim koncie również kradzież wózka dziecięcego wartości blisko 700 zł. Tym razem moment kradzieży, która miała miejsce w listopadzie na osiedlu Okrzei zarejestrowały kamery monitoringu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a w wyjaśnieniach przyznał się do obu przestępstw. Kradzież z włamaniem zagrożona jest kara do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Odpowie za kradzież wózka dziecięcego oraz butli z gazem
Bełchatowscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży butli z gazem. Przestępstwo zostało zarejestrowane dzięki czujności mieszkanki osiedla. Funkcjonariusze dodatkowo ustalili, że 31-letni bełchatowianin ma na swoim koncie również kradzież wózka dziecięcego. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- 19.12.2016 17:15 (aktualizacja 24.09.2023 21:11)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze