Strażnicy miejscy, harcerze oraz Urząd Miasta zainaugurowali akcję "Posprzątaj po swoim pupilu", która ich zdaniem ma promować dość ważną ideę. - Chcemy wyczulić właścicieli psów, że sprzątanie po nich to nie tylko obowiązek wynikający z przepisów prawa, ale to także wykazanie troski o ochronę środowiska. W czystym i uporządkowanym otoczeniu nam wszystkim żyje się lepiej i bezpieczniej - mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej.
Miasto na początek zakupiło blisko 8 tys. woreczków biodegradalnych, które będą rozdawane mieszkańcom przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, harcerzy oraz przy zakupie czworonogów w miejskim schronisku. Na ten moment strażnicy będą działać bardziej prewencyjnie, ale jeśli wśród właścicieli czworonogów dalej będzie panowała nieodpowiedzialność, to mundurowi nie wykluczają zaostrzenia metod działania wobec tych najbardziej niesfornych. Za niesprzątanie po swoim zwierzęciu właściciel może zostać ukarany mandatem od 20 do 500 zł.
Napisz komentarz
Komentarze