Panie trenerze, od niedawna został Pan trenerem drużyny Brunatnych. Jest to dla pana pewnego rodzaju przywilej? Wyzwanie? Jak Pan to odbiera?
Myślę, że jest to bardziej wyzwanie. Jeżeli się staje tutaj, jako pierwszy trener i prowadzi się zespół z Bełchatowa, zasłużonego klubu dla naszego regionu, jest to na pewno duże wyzwanie, ale wyzwań się nie boję. Jestem pozytywnie do wszystkiego nastawiony – mówi Patryk Rachwał, Trener GKS-u Bełchatów.
Jest to również zdaje się Pana trenerski debiut?
Tak, jako pierwszy trener nie prowadziłem żadnego zespołu, pracowałem jako asystent, ale jak to w życiu często bywa, zawsze kiedyś trzeba zacząć. Są przecież piłkarskie debiuty, więc trenerskie również. Nie widzę tutaj żadnych problemów.
Czy fakt, że wcześniej był Pan piłkarzem GKS-u Bełchatów, pomaga jakoś? Dodatkowo mobilizuje?
Na pewno chcę przełożyć swoje doświadczenie, które zdobyłem na boisku i to, że pracowałem z naprawdę wieloma świetnymi trenerami również pomoże. Człowiek się uczył tego, co było dobre i wyciągnął wnioski, kiedy były jakieś błędy. Na pewno będę chciał wyciągnąć to, co najlepsze.
Jest Pan już po pierwszych treningach z drużyną. Jakie wnioski się nasuwają?
Tak naprawdę, to zaczynamy budować zespół od początku. Można powiedzieć, że jest to jeden wielki plac budowy. Ogólnie jestem bardzo pozytywnie nastawiony na to, jak drużyna pracuje, jakie jest podejście, jakie jest zaangażowanie. Nic tylko się cieszyć.
Jaki ma Pan plan na drużynę?
Chciałbym, aby dużo chłopaków trafiało z akademii tutaj, żeby zawodnicy stąd grali jak najwięcej minut. O szerszych planach na razie nie chciałbym mówić, ale na pewno chciałbym stworzyć taki zespół, w którym cała drużyna będzie stała za sobą murem i będzie tworzyła mocny kolektyw.
Jakie są mocne strony GKS-u?
W tej chwili to ciężko powiedzieć, jakie są mocne strony GKS-u. Jeżeli mówimy o klubie, to nie ma dłużej co ukrywać, infrastruktura, bo nadal uważamy, że mamy tutaj bardzo dobre warunki do treningu, czy np. w szatni. Przyjeżdżają zawodnicy, którzy są testowani z innych zespołów i mówią wprost, że tutaj naprawdę można skupić się tylko i wyłącznie na graniu.
Co chciałby Pan zmienić, co wymaga poprawy?
Przede wszystkim chciałbym, żeby zespół grał ofensywną piłkę i do tego będziemy dążyć.
Czego Panu życzyć na nowy sezon?
Myślę że szczęścia, szczęście jest potrzebne, a przede wszystkim zdrowia dla zawodników i całego sztabu. Jak będzie zdrowie, to będzie wszystko – podsumowuje Patryk Rachwał, Trener GKS-u Bełchatów.
Napisz komentarz
Komentarze